Nawigowanie w podróży jest bardzo ważną czynnością, która skłania do poszukiwania optymalnych rozwiązań umożliwiających kontrolowanie przebiegu trasy. Współczesne technologie oferują szereg rozwiązań umożliwiających lokalizowanie w terenie naszej pozycji. Nawigacja, mapy elektroniczne to z całą pewnością bardzo pomocne rozwiązania, jednak podstawowym elementem który moim zdaniem powinien posiadać każdy turysta jest tradycyjna mapa. Mapa w odróżnieniu od urządzeń elektronicznych pozwala o wiele lepiej poznać teren przez który się przemieszczamy, przede wszystkim dlatego, że wytyczanie i kontrola trasy wymaga stosowania ciągłych odniesień do konkretnych punktów w terenie, badania ukształtowania terenu, śledzenia zmian elementów krajobrazu a przede wszystkim zwracania uwagi na oznaczone elementy krajobrazu jak szczyty, cieki wodne, przełęcze, nazwy miejscowości – to wszystko sprawia, że trasa o wiele bardziej zapada w pamięć a znajomość terenu przez który się przemieszczamy pogłębia się. Osobiście korzystam przede wszystkim z map papierowych a mapę elektroniczną trzymam w zanadrzu w telefonie na wypadek zagubienia w terenie lub jazdy nocnej, kiedy orientacja w przestrzeni zwłaszcza w górskim lesie jest mocno ograniczona.
Mapa wymaga od nas stałej obserwacji, dlatego musi znajdować się w zasadzie cały czas przed naszymi oczami. Żmudne i uciążliwe jest trzymanie mapy w jednej z toreb lub kieszeni bluzy czy kurtki – każdorazowe rozkładanie i szukanie mapy a następnie odnajdywanie na niej na nowo naszej pozycji jest wysoce niekomfortowe. Z powyżej wymienionych powodów mapę najkorzystniej transportować w mapniku przytwierdzonym do kierownicy. Są różne rodzaje mapników a przede wszystkim wiele systemów mocowania, np. za pomocą pasków do kierownicy i mostka, za pomocą rzepów jedynie do kierownicy, za pomocą wspornika mocowane do kierownicy lub mostka.
Ja przez długi czas stosowałem składany mapnik z Decathlonu, który niestety nie posiadał żadnych zalet, ale same wady – był to mapnik składany, więc mapę trzeba było po wsadzeniu do mapnika łamać w połowie przez co zwłaszcza mapy nielaminowane niszczyły się, natomiast mapy laminowane jako bardzie sztywne wypychały mapnik powodując jego otwieranie się podczas jazdy (rzepy o zbyt małej powierzchni nie trzymały), do tego mapnik przepuszczał wodę.
Zwijany mapnik z Decathlonu – mapa zgięta w połowie.
Zacząłem rozglądać się za mapnikiem który byłby prosty w użytkowaniu i posiadał bezpośrednie mocowanie do kierownicy i mostka za pomocą rzepów. Mój wybór padł na mapnik firmy Sport Arsenal model oznaczony kodową nazwą 430. Mapnik mocowany jest do kierownicy za pomocą dwóch rzepów, dodatkowy rzep mocuje mapnik do mostka.
Mapnik Sport Arsenal 430 mocowany do kierownicy i mostka za pomocą trzech rzepów (zdjęcie ze strony producenta).
Rzepy są wystarczająco długie, aby po ich naciągnięciu ustabilizować mapnik, który daje się również spiąć do mocno wygiętej kierownicy jakiej używam. Rozstaw pasków mocujących nie koliduje z mocowaniem uprzęży, pozwalając rozmieścić mapnik centralnie na kierownicy.
Mapnik jest pojemny – mieści się do niego swobodnie mapa laminowana, nie mówiąc o mapach bez laminatu, które o wiele łatwiej dostosować do mapnika. Jak widać na poniższym zdjęciu powstaje nawet wolne miejsce, które osobiście wykorzystałem na zamocowanie w mapniku pilota zdalnego sterowania kamery sportowej.
Mapnik Sport Arsenal – bardzo duża powierzchnia robocza.
Opisywany mapnik jest wodoodporny – nawet podczas długotrwałego deszczu nie przemaka. Zamknięcie mapnika znajduje się od dołu i jest zapinane na rzep. Co ważne mapnik po umieszczeniu na kierownicy nie przeszkadza w pedałowaniu również podczas stawania na pedałach.
Zakup mapnika Sport Arsenal jest niewielkim wydatkiem – mapnik kosztuje w zależności od sprzedawcy od 30 do 40 zł brutto. Koszt zakupu mapnika jest więc śmiesznie niski, tym bardziej warto go zakupić, ponieważ w efekcie mapa jest na wyciągnięcie ręki, zawsze w zasięgu wzroku a przy tym utrzymywana jest stabilnie.
Mapnik można wykorzystać jako dodatkowy schowek na ważne dokumenty lub gotówkę. Do jego sztywnej podkładki od wewnętrznej strony folii można przykleić koszulkę wykorzystywaną do adresowania paczek nadawanych w firmach kurierskich i pod mapą w sposób niewidoczny dla osób postronnych można trzymać tam np. dowód osobisty i kartę płatniczą lub dodatkową, zapasową gotówkę – w przypadku chwilowego pozostawienia roweru bez opieki np. pod sklepem lub przed schroniskiem ew. złodziejowi nie przyjdzie do głowy, aby szukać pieniędzy w mapniku 🙂
Na zakończenie kilka dokładniejszych zdjęć mapnika: