Woda stanowi niezbędny element każdej wycieczki. Szczególnie jest potrzebna latem. Jest o nią szczególnie trudno, gdy poruszamy się szlakami wiodącymi poza siedzibami ludzkimi, zwłaszcza, jeśli długotrwałe brodzenie w leśnej, górskiej, polnej głuszy to wynik świadomego planowania trasy. Woda jest potrzebna nie tylko do picia, ale również do przygotowania posiłków, zwłaszcza, jeśli żywimy się liofilizatami, choć i ugotowanie kaszy czy makaronu nie uda sie bez wody. Jakby nie traktować zagadnienia związanego z wodą ostatecznie okazuje się, że zazwyczaj jest jej wciąż za mało…
Do transportu wody oprócz koszyków montowanych w standardowych miejscach w głównej części ramy można wykorzystać przedni widelec, który daje spore pole do działania w zakresie przewożenia dodatkowych elementów wyposażenia. Wystarczy wykorzystać dodatkowe opaski do mocowania koszyków pod bidon. Jest ich sporo w internecie – osobiście polecam opaski firmy Elite które omówiłem pokrótce we wpisie poświęconym koszykom do transportu dodatkowego bagażu na przednim widelcu. Oczywiście istnieje wiele rodzajów opasek w tym dostępne w sieci Decathlon gumowe mocowania na bidon, które niestety mają sporą wadę – należy je dodatkowo owijać taśmą klejącą, aby zapobiec zsuwaniu. Osobiście jednak wykorzystuje właśnie opaskę z Decathlonu do mocowania koszyków na bidon, ponieważ były jedynymi dostępnymi w trybie natychmiastowym, od ręki a po ustabilizowaniu taśmą instalacyjną sprawdzają się wyśmienicie i na chwilę obecną nie mam potrzeby wymieniać ich na inne opaski.
Wodę można przewozić w bidonach o różnej pojemności, ja osobiście zdecydowałem się wykorzystać chyba najpojemniejsze bidony o pojemności 850 ml czyli ciężar dodatkowego koszyka na bidon z każdej ze stron widelca wynosi ok 1 kg. Usytuowanie bidonów nie pogarsza jednak możliwości jezdnych roweru. Dodam, że wożę je często z dodatkowymi koszykami w których transportuje worki wodoodporne z bagażem w efekcie osiągając dodatkowe obciążenie przedniego widelca w okolicach 5 kg po 2,5 kg na każdą ze stron. Pomimo tego jak już pisałem ww. wpisie rower nie traci na sterowności.
Dodatkowo mocuję za pomocą dodatkowej opaski z Decathlonu koszyk na dolnej rurze trójkąta ramy dzięki czemu zwiększam ilość transportowanej wody.
Duże bidony o pojemności 800-850 ml warto zabezpieczyć trokiem mocując je do widelca oraz dolnej rurki.
Poniżej kilka zdjęć omawiających dość gruntownie zarysowany powyżej temat.
1. Na zdjęciu widoczny koszyk na bidon montowany na przednim widelcu za pomocą dodatkowego mocowania z Decathlonu.Koszyk do opaski mocowany jest za pomocą dwóch standardowych śrub którymi mocuje się bidony.
2.Koszyk na bidon widoczny od przodu.
3. Symetrycznie rozmieszczone koszyki.
4.Bidon trzyma się sztywno.
5. Dodatkowy koszyk zamocowany na dolnej rurze trójkąta ramy.
6.Widoczne wzmocnienie taśmą izolacyjną zapobiegające zsuwaniu się koszyka z bidonem.
7. Bidon warto zabezpieczyć trokiem – gwarantuję, że dzięki temu nie wypadnie z koszyka. Podobne zabezpieczenie stosuję dla bidonu na dole rury. Bidony o mniejszej pojemności np. 650 ml nie potrzebują zabezpieczenia w formie troka.
2 komentarze do „Dodatkowe koszyki na bidony mocowane na przednim widelcu”
Można dopisać, że ludzie często obawiają się mocowania bagażu na widelcu (np. bagażników typu Anything Cage czy koszyków na bidon), bo widzą, że wizualnie to poszerza rower i obawiają się, że będzie to stanowić problem podczas jazdy w terenie. Nie jest to jednak prawda, a opornych można przekonać pokazując im, jak bardzo poza szerokość roweru wystają nogi kolarza-turysty:) P.S. U mnie bagażniki bardziej z przodu, bidony bardziej z tyłu, łatwiej sięgnąć podczas jazdy.
Właśnie przechodzę na szywny widelec, który ma prostokątne lagi i myślę jak rozegrać montaż worków i bidonów, bo miejsce jest raczej tylko na jeden koszyk.Będę kombinować z opaskami stalowymi na podkładkach z gumy, ale myślę też o przerzuceniu bidonów na tylny widelec a dokładniej na górną rurkę tylnego widelca.Może w październiku pojadę w Beskid Niski w nowej konfiguracji 🙂